czwartek, 23 maja 2013

W biegu...

Bo ostatnio tylko tak żyję:(...


Czekam na jakieś zwolnienie obrotów. Jeszcze jeden weekend i będzie luz:). I nadrobię wszystkie zaległości.

A sporo ich mam:
  • jutro ma dotrzeć błękitny minky koniec końców zamówiony na allegro, bo ten zamówiony przez forum Szyjemy po godzinach nie dotarł i raczej marne szanse, że kiedykolwiek dotrze. W końcu skończę kocyk w pingwinki ! 
  • mam gotowe materiały i wypełnienie na etiu na laptopa - obmyślam koncepcję, jak się do dzieła zabrać
  • chyba wezmę udział w Sew Along , o którym więcej można przeczytać tutaj
  • i wyzwanie największe - zamówienie dla Pana Ślimaka - trzy bieżniki na stół, komodę i stoliczek kawowy, 8 poduszek na krzesła i coś na okna. Już mnie pogania do szycia:). 
  • dwa zaległe posty i wyróżnieniach! Już mi tu dziewczyny palcem pewnie grożą !
Ale tym czasem, w biegu dzisiaj dokończyłam Jaśki do szpitala w Tarnowie. Nie osiadłam na laurach, o nie! 


Padam na pyszczek! 

Życzę Wam kolorowych snów Robaczki:)!



15 komentarzy:

  1. u mnie też w biegu Kasiu... ostatnio od rana do wieczora :) nie wiedziałam ze te głupie obrazki trzeba przepisać... chyba już ok?

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu a które Ci się podobają :) faktycznie dużo się posprzedawało, ale na bieżąco będziemy doszywać, narazie czekamy na dostawę materiałów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie:)!! Ale to najbardziej - http://srebrnaagrafka.pl/sklep/agach/produkt/serduszko-zawieszka-brudny-roz--2

      Usuń
  3. Ja też nie mam na nic czasu...(dobrze, że nie tylko ja tak mam!) tylko na chwilę tu wpadłam, to z tej okazji pozdrawiam serdecznie ;) Czekam z niecierpliwością na realizacje planów ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekam na kocyk w pingwinki...:-) A tym Sew Along mnie zabiłaś - torebka bardzo mi się podoba, chętnie uszyję, ale czy w określonym czasie? Chociaż dużo go, więc jest szansa :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. No to masz roboty :) Bedę czekała na efekty. I widze, że uszyte jasie trafiły do szpitala w moim mieście :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kasiu, chyba więcej nas jest w biegu :)
    Nad Sew Along też się zastanawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Grunt, że masz plan:) Ja jak sobie nie zapiszę pewnych rzeczy do zrobienia to mogę je kończyć tygodniami:P

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też liczę, że "jeszcze tylko jeden weekend", ale ogólnie to liczę, że po sesji... Kiedyś... Że będzie czas:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wiem jak to jest, gdy robota się piętrzy i patrzy na ciebie wielkimi oczami :)) Czasami mam tyle pracy, że boję się otworzyć lodówkę, żeby zamiast sera nie zobaczyć materiałów do szycia :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fajnie powiedziane :)

      czekam na kocyk w Pingwinki :) jak Ci wczoraj poszło?

      :*

      Usuń
    2. Było dobrze, wszystko się podobało ale muszę czekać 2 tygodnie na odpowiedź...

      Usuń
  10. no ja widzę że ty się jasiowa specjalistka robisz :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Zapraszam po wyróżnienie :)) Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę:). Jeśli Ci się podobało, zostaw po sobie ślad w postaci komentarza:).